W środę rano uczniowie klas 6, 7a i 7b oraz nauczyciele - Małgorzata Ceglarz-Chołody, Adam Tomicki, Agnieszka Bardzel, Katarzyna Chmielewska - wyruszyli na wycieczkę. Pierwszym punktem był Czarnolas, zwany dawniej Czarnym Lasem, gdzie mieszkał poeta Jan Kochanowski i gdzie rosła jego ukochana lipa. To tam znajduje się jego muzeum, do którego wiedzie aleja pełna buków i dębów. Przed budynkiem powitała nas wykonana z brązu figura czarnoleskiego poety, który trzyma złotą różę - symbol wiecznie żywej poezji. Podczas zwiedzania muzeum o życiu i twórczości poety opowiadała nam pani przewodnik. Zwiedziliśmy tam sześć pięknych sal, a w każdej z nich wisiał gobelin. Tytuły niektórych to: „Jagiellońskie Dysputy”, „Treny”, „Odprawa posłów greckich”, „Humanista z Czarnolasu”. Obejrzeliśmy też renesansowe przedmioty codziennego użytku, listy, utwory pisane ręką poety, a także obrazy malarzy przedstawiające Kochanowskiego i osoby z jego rodziny, a w szczególności jego ukochaną córeczkę Urszulkę. Ściany muzeum zdobią pięknie wykaligrafowane utwory Jana Kochanowskiego: fraszki, treny czy pieśni. Godne uwagi i zainteresowania były woskowe figurki słynnych ludzi epoki renesansu w charakterystycznych strojach , a mianowicie Zygmunta Augusta, królowej Bony, Stańczyka , jak również samego Jana Kochanowskiego.
Po zwiedzeniu muzeum i kupieniu pamiątek udaliśmy się do miejsca, gdzie kiedyś rosła potężna lipa, przy której siadywał poeta. Obecnie na miejscu dawnej lipy stoi pomnik. Drugim punktem wycieczki było udanie się do kościoła Podwyższenia Krzyża Świętego w Zwoleniu. Dowiedzieliśmy się, że znajduje się w nim grób Jana Kochanowskiego i jego rodziny. W Zwoleniu byliśmy jeszcze w muzeum regionalnym, przewodnicy opowiadali nam o życiu poety. Pod koniec pobytu w muzeum weszliśmy do pokoju, w którym były stare akcesoria królewskie. Ze Zwolenia pojechaliśmy do Janowca, w którym zwiedzaliśmy piękny zamek, następnie poszliśmy do Dworu z Moniak, a po drodze do tego miejsca zobaczyliśmy trzy krzyże. Po wszystkich atrakcjach pojechaliśmy na posiłek regeneracyjny.
Z kolei w piątek uczniowie klas 4 – 8 oraz nauczyciele Małgorzata Ceglarz-Chołody, Agnieszka Bardzel, Lidia Pietrak, Katarzyna Kędzierska wzięli udział w wycieczce do Teatru Syrena w Warszawie na spektakl „Matylda”. To musical, który pokazuje ogromną moc wyobraźni oraz jakie niesamowite rzeczy mogą się dziać, gdy ma się w sobie empatię, nadzieję i... trochę magii. Teatr Syrena kolejny raz udowadnia, że dysponuje wszystkimi narzędziami, by robić najlepsze musicale w Polsce. Spektakl nawiązywał do książki pt. „Matylda”. To historia o niezwykle inteligentnej dziewczynce, która miała to nieszczęście urodzić się w mało bystrej i niezbyt uczciwej rodzinie. W dodatku dla swoich rodziców - Państwa Korników - jest jedynie zawadą i czarną owcą rodziny, czego nie omieszkują jej za każdym razem wytknąć. Na szczęście Matylda używa swego umysłu jako supermocy, by ochronić samą siebie przed zgubnym wpływem dorosłych. Bardzo szybko jej poczucie sprawiedliwości zostaje wystawione na próbę. W szkole Panny Łomot panuje bowiem surowa dyscyplina w myśl jej motta: „Dzieci to gnidy. A gnidy głosu i rozumu nie mają”. Na szczęście dziewczynka znajduje sojuszników wśród swoich nowych kolegów i koleżanek. Pomagają jej także nauczycielka - Panna Miodek - oraz bibliotekarka - Pani Pomagała. I wtedy dochodzi do prawdziwej rewolucji!
Kolejnym punktem wycieczki było Muzeum Narodowe w Warszawie założone w 1862 jako Muzeum Sztuk Pięknych, to jedno z najstarszych muzeów sztuki w Polsce. Podczas wizyty nasi uczniowie uczestniczyli w lekcji muzealnej ,,Muzealne przeboje”. Pod okiem przewodników poszerzyli wiedzę z zakresu historii i mitologii, motywów literackich oraz symboli i alegorii w sztuce. Zwiedzili galerie stałe m.in.: Galerię Sztuki Starożytnej, Galerię Sztuki Średniowiecznej oraz Galerię Wzornictwa Polskiego.
Obydwa te wyjazdy poszerzyły naszą wiedzę oraz były fajną formą spędzenia czasu z kolegami i koleżankami. Nauka na łonie natury czy w muzeum jest dużo ciekawsza niż siedzenie w szkolnej ławce.